Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mam wstające piersi.
- Proszę zdjąć biustonosz.
I faktycznie. Baba zdejmuje biustonosz, piersi podnoszą się. Zakłada, opadają. Pokazała to kilka razy. Lekarz patrzy na nią i mówi:
- Nie mam pojęcia na czym polega to zjawisko, ale czuję, że jest zaraźliwe.
Przychodzi baba do lekarza.
- Proszę się rozebrać.
- Kiedy ja się wstydzę.
- To ja zgaszę światło.
Przychodzi baba do lekarza. Rozbiera się. Zdziwiony lekarz widzi, że jedną pierś ma normalną, a drugą chudą i bardzo długą.
- Od czego te anomalie?
- Jak śpimy, to mąż mnie zawsze trzyma za pierś.
- I co z tego?.- Bo widzi pan, my śpimy w oddzielnych pokojach...
<< Poprzedni Następny >>