- Panie doktorze, mam już osiemdziesiąt lat i wciąż uganiam się za spódniczkami!
- No to gratuluję panu!
- Ale ja nie pamiętam po co to robię...
- Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie? - Pyta gajowy
napotkaną dziewczynę. Po czym ostrzega: - Jeszcze panią ktoś zgwałci!
Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:
- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła...
Pewnemu facetowi podczas delegacji w mieście Łodzi (a było to przed wojną) zepsuł się zegarek. Zaczął szukać zegarmistrza. Chodzi, chodzi, patrzy a tu na jednej z wystaw stoi zegar. Wchodzi do środka i mówi, że chciałby naprawić
zegarek. A na to facet, który był w środku:
-Panie, przecież tu nie jest zegarmistrz!
-No to co tu jest?
-Burdel!
-To dlaczego na wystawie stoi zegar?
-A co miałem wystawić?
<< Poprzedni Następny >>