Wchodzi Baca do sklepu i nie patrząc na ludzi stojących w kolejce podchodzi do lady! Wtem odzywa się baba:
- Ej Baco - stonce se na końcu!
A Baca na to - jak źeście som tacy mądrzy Gaździno to stonce se na cyckach!
Pewna babcia chciała kupić jaja na targu. Chodziła pól godziny a gdy się w końcu zdecydowała z niepokojem dopytuje się sprzedawczyni:
-Czy te jaja są z pewnością kurze?
-Tak, z pewnością kurze- zapewniła sprzedawczyni.
Po dziesięciu minutach babcia wraca na targ z awantura, ze jaja wcale nie są kurze. Aby rozwiązać konflikt zawołano eksperta: KOGUTA.Kogut wziął jajko, przyjrzał mu się, po czym orzekł:
- Tak, jaja z pewnością są kurze, ale indyk to ma wpieprz.
Młode małżeństwo wybrało się w góry. Wynajęli sobie pokój u górala. Następnego dnia góral przynosi obiad. Puka do drzwi i zostawia danie przed drzwiami. Następnego dnia znowu przychodzi i widzi, ze cały obiad stoi nietknięty, puka więc i mówi:
- Ja wiem, że wy jesteście młodzi, ale jeść trzeba.
Na to glos zza drzwi:
- My żyjemy OWOCAMI MIŁOŚCI.
Góral na to:
- No dobrze. Możecie żyć owocami miłości, tylko SKÓREK za okno nie wyrzucajcie bo się kury dławią.
<< Poprzedni Następny >>