Dwie panienki lekkich obyczajów starają się o prace w domu publicznym. Właścicielka urządziła egzamin wstępny. Po chwili jedna z nich wychodzi z sali egzaminacyjnej.
- No i jak ci poszło?
- Oblałam z ustnego.
Przed restauracją, opodal bramy uniwersytetu, stoją dwie prostytutki i czekają na klientów. Z bramy uniwersytetu wychodzi studentka i wyciągawszy papierosa, pyta:
- Koleżanki, czy macie ognia?
Panienki bez słów przypaliły jej papierosa, po czym komentują:
- Słyszałaś?!
- No!
- Raz dupy dała i już ''koleżanka''!
Dwa psy, pudel miniaturka i owczarek spotykają się w szpitalu dla zwierząt. Owczarek pyta pudelka:
A ty tu co robisz?
- Miałem pecha, nasikałem na dywan w salonie i państwo postanowili mnie uśpić.
A ty?
- Zobaczyłem panią, gdy pastowała podłogę, tyłek w niebo, zero majtek. Nie mogłem się powstrzymać!
- I co, teraz cię uśpią? - pyta pudelek.
- Nie, dlaczego - dziwi się owczarek - mają mi tylko spiłować pazury...
<< Poprzedni Następny >>